Bezpieczeństwo Polski to nie abstrakcja, to codzienna służba żołnierzy

W środę nad ranem polska przestrzeń powietrzna została naruszona w sposób bezprecedensowy przez rosyjskie drony. W ciągu nocy nad terytorium Polski wleciało 19 maszyn.

To, co zdarzyło się ze tamtej nocy, uświadomiło chyba już wszystkim bez wyjątku, że to wielka narodowa lekcja na temat tego, jakie olbrzymie znaczenie ma fakt, że mamy Was - pilotów, żołnierzy, oficerów - którzy strzegą polskiego nieba. To nie są już ćwiczenia, pokazy czy manewry, ale bezpośrednia akcja, która ma na celu ochronę naszej Ojczyzny i bezpieczeństwa naszych obywateli

- powiedział Premier Donald Tusk, zwracając się do żołnierzy 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku.

Szef rządu przekazał również pilotom gratulacje od europejskich prezydentów i premierów, z którymi rozmawiał dzień wcześniej.

Dla wszystkich bez wyjątku, niezależnie od tego, skąd kto pochodzi i jakie ma poglądy jesteście bohaterami

- mówił szef rządu.

Mimo wczorajszego ataku na polskie niebo kraj pozostał bezpieczny. Polskie wojsko natychmiast uruchomiło procedury obronne. Do tej pory odnaleziono szczątki 16 maszyn. Trwają skoordynowane działania wojska i służb przy poszukiwaniu kolejnych.

W swoim wystąpieniu Premier Donald Tusk przypomniał, że ostatni raz wizytował 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku w 2014 roku.

Prawie wszystko się zmieniło od czasu, kiedy wizytowałem was w 2014 roku. Tylko wróg się nie zmienił. 11 lat temu byłem w Łasku, dlatego że rozpoczęła się wtedy pierwsza agresja Rosji na Ukrainę. To był Krym

- przypomniał Prezes Rady Ministrów.

Premier Donald Tusk zapewnił jednocześnie, że będzie robił wszystko, by zobowiązania sojuszników w NATO wobec Polski były wypełniane. W czasie akcji neutralizowania dronów na polskim niebie operowało lotnictwo polskie i sojusznicze, w tym holenderskie F-35, F-16, śmigłowce MI-24, MI-17 oraz Black Hawk. Aktywowano samoloty wczesnego ostrzegania typu Saab i AWACS.

Cała Polska zobaczyła, komu zawdzięcza to, że noc nie zakończyła się w sposób tragiczny, że obyło się bez ofiar. Nawet jeśli zagraża nam agresywna polityka Rosji, dzięki Wam to poczucie bezpieczeństwa to nie abstrakcja, tylko coś bardzo serio

- potwierdził Premier Donald Tusk.

Na wniosek Polski NATO uruchomiło artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, który zobowiązuje państwa członkowskie do konsultacji w razie zagrożenia. Mówi on, że "strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron".

32. Baza Lotnictwa Taktycznego jest jedną z najważniejszych dla polskich Sił Powietrznych. Jako jedna z dwóch jednostek w Polsce ma w posiadaniu samoloty F-16. Ważnym wydarzeniem w niedalekiej przyszłości będzie przyjęcie przez Bazę w Łasku samolotów F-35 - nowoczesnych myśliwców wielozadaniowych piątej generacji.

Mamy nadzieję, że Amerykanie wywiążą się z terminów. Chcielibyśmy, żeby w maju pierwsza partia F-35 do Was dotarła, żebyśmy mogli z miesiąca na miesiąc, z roku na rok z coraz większą pewnością siebie mówić o naszym airpower, że rzeczywiście Polska jest od strony nieba bezpieczna

- powiedział szef rządu.

Zakup tych samolotów zwiększy zdolności obronne Polski oraz wzmocni pozycję kraju w strukturach NATO. Myśliwce F-35, dzięki zaawansowanej technologii stealth, umożliwią skuteczną detekcję i neutralizację zagrożeń w przestrzeni powietrznej, zarówno w czasie pokoju, jak i w warunkach wojennych.

Na mocy decyzji MON i w wyniku przeformowania 32. Bazy Lotniczej oraz 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego 1 stycznia 2010 r. powstała 32. Baza Lotnictwa Taktycznego. Baza działa w ramach 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego z dowództwem w Poznaniu. Do głównych zadań pilotów z łaskiej bazy należą: doskonalenie zdolności w przeciwdziałaniu militarnym i niemilitarnym zagrożeniom kryzysowym, w tym terroryzmowi powietrznemu, zabezpieczanie szkolenia eskadry lotniczej oraz wspieranie działań wojsk sojuszniczych.