„Zakończenie manewrów Zapad zmniejsza zagrożenia związane z agresywną postawą naszych wschodnich sąsiadów. Biorąc pod uwagę interesy gospodarcze polskich przewoźników, także[...]

Rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe "Zapad" odbywały się wzdłuż wschodniej flanki NATO - między innymi przy granicy polsko-białoruskiej. Miały charakter agresywny i niosły za sobą ryzyko prowokacji. To dlatego rząd zdecydował o czasowym zamknięciu granicy z Białorusią.

To jednak nie jedyna odpowiedź Polski na działania Rosjan i Białorusinów. Polscy żołnierze wraz z sojusznikami z NATO wzięli udział w ćwiczeniach "Żelazny Obrońca 25".

Byliśmy na tych ćwiczeniach wspólnie z Ministrem Obrony Narodowej. Proszę przekazać od całego rządu wyrazy uznania za przeprowadzenie wspólnie z naszymi sojusznikami ćwiczeń, które zostały ocenione jako udane. Polskie ćwiczenia z udziałem naszych sojuszników były zdecydowanie lepiej oceniane niż te nieprzyjazne nam ćwiczenia po drugiej stronie granicy - ćwiczenia Zapad

- stwierdził Premier Donald Tusk.

Ćwiczenia "Żelazny Obrońca" miały charakter obronny. Wzięły w nich udział wojska lądowe, powietrzne, specjalne, Marynarka Wojenna, a także Wojska Obrony Terytorialnej.

Mimo że bezpośrednie ryzyko wystąpienia prowokacji minęło, Polska będzie uważnie obserwowała to, co dzieje się po drugiej stronie granicy.

Jeśli będzie taka potrzeba, jeśli wzrośnie napięcie albo agresywne zachowanie któregoś z sąsiadów, to nie będziemy się wahać i podejmiemy ponownie decyzję o zamknięciu przejść granicznych

- powiedział Donald Tusk.

Nasi przeciwnicy muszą mieć świadomość, że każda akcja rodzi reakcję, a Polska nie będzie bezczynnie przyglądać się kolejnym prowokacjom.

Na decyzję o ponownym otwarciu granicy z Białorusią wpływ miała również sytuacja polskich przewoźników prywatnych oraz PKP Cargo. Rozwój transportu kolejowego i polskich firm jest w centrum zainteresowania rządu. Przed posiedzeniem Rady Ministrów Premier Donald Tusk wziął udział w Międzynarodowych Targach Kolejowych TRAKO w Gdańsku.

Muszę z satysfakcją powiedzieć po nieformalnych konsultacjach i rozmowach z dwoma głównymi firmami PESĄ i NEWAG-iem, że jest bardzo prawdopodobne, że będziemy mieli chętnych do wielkiego przedsięwzięcia, jakim są Koleje Dużych Prędkości 300 plus

- poinformował szef rządu.

Inwestycje w kolej oraz plany budowy Kolei Dużych Prędkości nie tylko zwiększą komfort podróży, ale również stworzą nowe możliwości dla rozwoju polskich firm.