11 sierpnia wiceminister spraw zagranicznych Litwy Julius Pranevičius zdalnie uczestniczył w nadzwyczajnym posiedzeniu Rady do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej (UE), aby omówić najnowsze wydarzenia dotyczące agresji Rosji na Ukrainę i sytuacji na Bliskim Wschodzie.

W spotkaniu ministrów UE uczestniczył również minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Ministrowie omówili wspólne działania UE przed spotkaniem prezydenckim USA-Rosja na Alasce w USA w najbliższy piątek.

Wiceminister Pranevičius powiedział na spotkaniu, że Litwa wspiera wysiłki na rzecz osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie, wezwał Europę do jednogłośnego potwierdzenia swojego zaangażowania w niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, do przyspieszenia procesu przystąpienia Ukrainy do UE, do dalszego wzmocnienia pozycji Ukrainy poprzez ciągłe wsparcie wojskowe i finansowe oraz rzeczywiste gwarancje bezpieczeństwa, do zwiększenia presji na Rosję poprzez sankcje i do wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji do finansowania potrzeb obronnych Ukrainy. "Głos Europy w każdej debacie zyska na znaczeniu tylko przy silnych zobowiązaniach i znaczącym wsparciu dla Ukrainy" - powiedział Pranevičius.

Omawiając sytuację na Bliskim Wschodzie, wiceminister podkreślił znaczenie jedności UE, podkreślając żądanie uwolnienia wszystkich zakładników przetrzymywanych przez Hamas, ale podkreślając, że wszelkie działania Izraela muszą być zgodne z zasadami prawa międzynarodowego, a uczynienie głodu formą broni jest niedopuszczalne.